Views: 36

Jakiś czas temu Czytelnikom miałem ochotę przypomnieć

wygląd jednej ze stołecznych ulic. Zajrzałem ponownie. Co zobaczyłem? Możecie zobaczyć sami. Powodowany troską o swoje i innych bezpieczeństwo wysłałem stosowne pismo do władz dzielnicy. Znalazło się ono na biurku włodarza dzielnicy . Ten po zapytaniu mnie czy wyrażam zgodę na przesłanie do instytucji odpowiedzialnej za stan ulic. Nie byłem przeciwny. W załączeniu nr pisma z fragmentem odpowiedzi …

Mam nadzieję, że Czytelnicy zwrócą uwagę na datę z którego roku jest pismo. W załączeniu zamieszczam zdjęcia z przed roku i tegoroczne. Są dowodem jak wygląda podnoszenie bezpieczeństwa warszawskich ulic. Jak do tego podchodzą władze dzielnicy.

Oczywiście firma. której przedstawiciele występują przed kamerami znajdują dla takiego stanu 1001 usprawiedliwień. Między innymi pustką w kasie miasta. Wczoraj była spowodowana wirusem a dziś na przeszkodzie stoi wojna za wschodnią granicą. Żeby kasa była pełna i wyjść na przeciwko potrzebom mieszkańców i przyjezdnych trzeba było. Co? Podnieść opłaty i rozszerzyć Strefę Płatnego Parkowania. O to ostatnie mieli zabiegać mieszkańcy. Dzięki temu mają teraz więcej miejsc razem z bezpiecznymi warunkami do poruszania się po naprawionych ulicach.

Konrad RYDOŁOWSKI

„Warszawa, 2020-12.12 ZDM-URD-5541.3079.2020.JWI …
ZDM informuje, iż do czasu rewitalizacji ulicy ZDM w ramach prac utrzymaniowo – konserwacyjnych realizować będzie jedynie remonty cząstkowe eliminując zagrożenia dla uczestników ruchu.”