Views: 510

Mariusz Siedlecki ma 52 lata. Interesuje się sprawami społecznymi, historią, sportem. W wolnych chwilach jeździ na rowerze. Wiersze pisze od około 15-20 lat. Poniżej przedstawiamy pierwszą część wierszy napisanych przez Mariusza. 

 

,,Nasze istnienie’’

  Czy tak miało być?

  Jak mam teraz żyć?

  Pytasz mnie wciąż.

  Ale wiedz, że:              

                   

Nasze istnienie – to

miłości i szczęścia pragnienie.

Nasze istnienie to ciągłe szukanie i

znajdowanie nowych dróg.

 

Przejdziesz wiele burz

i zawiłych dróg,

z czasem zniknie kurz

gdy przeskoczysz wroga rów.  

 

Słuchaj mądrych rad,

odrzuć emocje, opanuj lęk.

Pamiętaj – bądź zawsze sobą  

nawet gdy inni wzgardzą Tobą.

 

,,Jeszcze widzę, jeszcze czuję’’

Kocham ten nasz świat, który jest

jak – kwitnący nowy kwiat.

 

Ludzie zmęczeni

w swym trudzie 

i troskach.

Trwają wciąż.

 

Jeszcze widzę, jeszcze czuję

I w tej wierze trwam.

Taką radę daję Wam.

 

Nieraz upadki, nieraz załamania  

ale zawsze w oddali błysk

błysk trudności pokonania

 

,,Przesłanie’’

Rodzisz się, dojrzewasz,

poznajesz życie i ludzi –

nieraz złość się w Tobie budzi. 

 

  Ufałeś, wierzyłeś,  

  przez ludzi złych i podłych

  wiarę straciłeś

 – w dobroć i miłość.

 

Lecz pamiętaj – mówię Ci: 

Nie szukaj wojny 

bądź zawsze w miłości hojny.

 

Nie poddawaj się, spotkasz

już niedługo prawdziwą

przyjaźń i miłość.

 

,,Nasza walka”

Bo co w duszy gra

niech Nam w życiu trwa.

 

Nie bać się, nie cofać się

przed złudnymi teoriami i demagogami.

 

Iść do przodu – krok za krok.  

Cofanie – to duszy złamanie

 

A wygrana jest blisko – tuż, tuż. 

 

,,Na granicy’’

Znowu rozterki, znowu wahanie

Czy trwanie, czy już rozstanie

 

Bilanse, rozrachunki.

wciąż większe frasunki

                                  

Nie wiadomo co robić

pomysłów – brak.

                       

Ciągle na granicy,

ciągłe rozmyślanie,

a gdzie działanie?                                

 

 ,,Jeszcze znów’’

  Znowu zniechęcenie, zwątpienie, niewiara

  w powodzenie.

  Chciałbyś coś zmienić, życie swe odmienić

  lecz wciąż na Twej drodze    

 I znowu wojna,

 ziemia niespokojna,

 znowu ktoś chce panować nad innymi

 nie licząc się z nimi.

 Ostrzeliwanie, zabijanie

 Ucieczka do lepszego świata

 – tam zostały ich domy, wspomnienia

z ich normalnego istnienia.

Ktoś chce znów zawładnąć

ziemię, ludzi

 

,,Meandry istnienia’’

Wahasz się znów, co robić,

jak żyć.

Twoje istnienie – czym jest?

Jakie ma być?

Z kim ma być?

 

Codzienne pytania, wahania

Szukasz pomocy – ale gdzie?

Telefon do Nieba, gdy potrzeba.

Ale cisza – po drugiej stronie.

Nie, nie jesteś sam.

 

Ja ci radę dam:

Idź zawsze swoją trudną drogą

choć będzie wiele łatwiejszych dróg.

Niech Cię to nie złamie,

a na koniec spotkasz swojego Mistrza

przy Wielkiej Jasności Bramie.

 

,,Nasz świat ’

 Otacza Nas od tysięcy lat.

 Śpiewali o Nim dziwny.

 Tak – taki jest ten świat.

 Czasem niezrozumiały,

dla wielu jednak wspaniały.          

A dla Ciebie?

Krytyka to niedobra taktyka.

Realizuj swe marzenia,

zmieniaj ten świat.        

Co dzień – miej swój nowy cel.

Idź do przodu, nie bój się.

Jest wielu takich jak Ty,

Którzy mówią nowy świat to my.

                                                      

,,Nasze marzenia’’

Wciąż marzymy,

o lepszych dniach śnimy.

A tu nic.

Nie przychodzą.

Ciągle czekamy,

do niebios wzdychamy.

Trzeba mieć nadzieję.

Nadejdzie czas –

Lepszy dla każdego z Nas.

Czas pokoju i miłości.

Wierzę w to i uczynię to.

Bo przecież wiem, że

Nasze marzenia są zawsze

warte i godne spełnienia.

 

,,Rocznica”

Mija rok, w świecie szok.

Inni nie wierzyli –  

oni to zrobili.

Miasta zniszczyli,

z ludzkiej krzywdy zadrwili.

Znowu wojna, cierpienie.                                  

Wszędzie zniszczenie.            

                       
Czemu znów między ludźmi

powstał wielki rów?      

Dlaczego on chce podbić świat.

Czemu słucha złych rad.

Opamięta się czy nie?

Jego naród zniewolony,

czy każdy naprawdę zatrwożony?

Czy oni zrozumieją,

że pokojowe istnienie –

to świata powinno być dążenie.

 


Mariusz dla mnie Twoja poezja jest zaskoczeniem. Nie pasuje do
tego co współcześnie otacza. Spojrzenie na rzeczywistość
gdzie młodzi i wybrani starsi korzystają z komputerów, że
nie wspomnę o telefonach komórkowych. Być może przez
swoje pióro zainteresujesz młodych do czytania poezji, że
nie będą szli wpatrzeni w ekran elektronicznych zabawek!
Staną się wrażliwsi .
 
Konrad R.