Views: 11
Dziś mija 78 lat od wybuchu Powstania Warszawskiego.
1 sierpnia 2022 rok, poniedziałek – dzień jak co dzień, poniedziałek. Dla Polaków jest albo przynajmniej powinien być dniem ważnym. Jest istotnym dniem w historii naszego Narodu.
1 sierpnia 1944 rok, wtorek, im. Piotra, Juliana
Godz. 7.00 – łączniczki alarmowe otrzymały pisemny rozkaz Komendanta Okręgu Warszawskiego AK płk. dypl. Antoniego Chruściela „Montera” o ustaleniu godziny „W” (godzina rozpoczęcia powstania) na 1 sierpnia, godzina 17.00.
Do walki przystąpiło około 40 tys. żołnierzy Okręgu Warszawskiego AK. Uzbrojenie Powstańców przedstawiało się tragicznie. Niespełna 10 proc. Powstańców ma broń. Przeciw sobie mieli stały garnizon niemiecki – ok. 20 tys. w pełni uzbrojonych, z czego połowę stanowiło regularne wojsko. Niemcy mieli do dyspozycji pancerne jednostki frontowe, skoncentrowane na obu brzegach Wisły, artylerię i lotnictwo.
Do pierwszego starcia doszło jeszcze przed ogłoszeniem godziny „W”. Miało miejsce na Żoliborzu o godzinie 13:50. Podobnie w Śródmieściu i na Woli walkę rozpoczęto wcześniej, bo około godz. 16.00, Na Woli walka toczyła się o fabrykę Kemlera (róg Okopowej i Dzielnej), kwaterę Komendy Głównej AK.
Po godzinie 17.00 Powstańcy Batalionu „Kiliński” zdobyli najwyższy budynek mieszkalny w Warszawie, czyli Towarzystwo Ubezpieczeń „Prudential”. Pchor. „Garbaty” zawiesiła na dachu biało-czerwoną flagę.
Około 20.00 zaczął padać deszcz. Warszawiacy zaczęli budować barykady.
Powstanie Warszawskie rozpoczęło się 1 sierpnia 1944 roku o 17, tzw. godzinie „W” (Fot. IPN)
Więcej na ten temat przeczytamy na stronach:
https://www.warszawa.pl/kalendarium-powstania-warszawskiego/
https://www.1944.pl/kalendarz-powstania/16-08,20.html
Oto co możemy, m.in. przeczytać na stronie Stowarzyszenia Pamięci Powstania Warszawskiego 1944.
„W listopadzie 1794 r. w czasie insurekcji kościuszkowskiej wojska rosyjskie pod dowództwem gen. Suworowa zaatakowały od wschodu Warszawę. Dzielnica Praga będąca wschodnią rubieżą stolicy nie wytrzymała gwałtownego naporu carskiej armii. Po zajęciu wschodniej części miasta leżącej na prawym brzegu Wisły rosyjscy sołdaci dopuścili się licznych gwałtów. W ciągu kilku godzin wymordowano ok. 20 tys. cywilnej ludności Pragi. Historycy nazwali to wydarzenie „Rzezią Pragi”.
150 lat później w sierpniu 1944 r. historia się powtórzyła na drugim krańcu miasta. W pierwszych dniach Powstania Warszawskiego wojska niemieckie gwałtownie uderzyły na Wolę będącą zachodnią tarczą Warszawy. Słabo uzbrojeni powstańcy nie byli w stanie powstrzymać nieprzyjaciela dysponującego bronią pancerną, artylerią i lotnictwem. Na zajętym przez Niemców terenie rozpoczęła się bezprzykładna rzeź mieszkańców Woli. W ciągu kilku dni zbrodniarze spod znaku swastyki wymordowali ok. 50 tys. mieszkańców dzielnicy, mężczyzn, kobiet i dzieci.
Specjalne ekipy zacierające ślady zbrodni (Verbrennunskommando) paliły zabitych na stosach. Spacyfikowaną dzielnicę spalono. Akcja miała sterroryzować obrońców pozostałej części Warszawy i doprowadzić do natychmiastowego załamania się powstania. Zamierzenia te nie sprawdziły się. Walka Warszawy trwała do 2 października 1944 r.”
I jeszcze jeden cytat (źródło: https://www.dw.com/pl/):
„Na wieść o wybuchu Powstania Warszawskiego, jeden z głównych przywódców hitlerowskich Niemiec, Heinrich Himmler, wydał rozkaz zniszczenia miasta i zabicia wszystkich mieszkańców, tj. ok. 900 tysięcy osób. Niemcom nie starczyło jednak czasu, środków i sił na wykonanie tego polecenia – straty ludności cywilnej wyniosły ok. 120-140 tys. zabitych. „
Wymordowanie ludności cywilnej i zburzenie Warszawy przez Niemców było jedną z największych zbrodni XX wieku
———————————————–
Dla mnie jest to dzień ważny i szczególny, ponieważ losy mojej rodziny ściśle splatają się z wydarzeniami, które miały miejsce przed 75 laty. Niestety nie żyją już moi najbliżsi, Ci którzy nie tylko byli świadkami tych wydarzeń, ale aktywnie w nich uczestniczyli. Pozostały mi tylko ich wspomnienia, które przekazałem synowi i w przyszłości przekażę wnukowi.
PAMIĘTAJMY – o godz. 17.00 – Godzina „W” – oddajmy hołd Powstańcom i ludności Warszawy, tym którzy zginęli, w ciągu 63 dni walki z hitlerowskim okupantem. Ginęli w nierównej walce (czy na pewno nierównej?), wiedzieli jednak, wierzyli w to o co walczą. Wielu z nich zostało bestialsko zamordowanych, tak jak miało to miejsce na warszawskiej Woli.
Marek, Zenon