Views: 8
To się nie śniło i tego się nie spodziewałem. Czego? Swojej przygody z lotnictwem. Myślałem że będą tylko recenzje książek. Później doszło trochę życiorysów …
Następnie zjawiły się artykuły o historii i znalazła się współczesność. Koniec hm? Są zdjęcia i wszystko razem.
Skąd mogłem wiedzieć że na mojej drodze pojawiają się przy jednym stole m. in. tacy PP.: Hermaszewski, Makula, Wrona, Gotowała, Majewski, Nowotnik i inni, o których nie jest głośno ale pisali historię.
O sam w tej mam trochę swojego udziału. Straciłem dwa aparaty fotograficzne i dużo zdjęć. Jak mogę nadrabiam ale wiem czego nie odzyskam. Czas zrobił swoje …
I co boli tak niewielu mam sobie życzliwych ludzi.
Powtórzę, boli że nie mogłem w pełni liczyć na bliskich i najbliższych.
Rano staję przed lustrem. Widzę sic łysinę, ale dobrze ukrytą. Dostrzegam siwe skronie i wąsy. Pytam siebie kim jestem, co też jeszcze przede mną?
Mam nadzieję że udało się. Co? To że zauważasz że nie siedzę tylko w cieniu skrzydeł. Chyba trudno uwierzyć, mimo bardzo dobrych rad prawdziwych szczerych przyjaciół jestem sobą. Potrafisz czytać i słuchać to co sic
mówię i piszę …
Konrad Rydołowski